Autor Wiadomość
Heero Yui
PostWysłany: Czw 14:25, 18 Maj 2006    Temat postu:
 
A jakie baty zebrał Wu-Fei, kiedy samotnie rzucił się na Librę. To dopiero była jazda. Chociaż zastanawia mnie to, jak on naprawił spowrotem Altrona, by móc nim później walczyć ?

Innym określeniem na MD, jest bezzałogowy Mobile Suit.

PozdrawiaM
Paliodor
PostWysłany: Śro 21:46, 17 Maj 2006    Temat postu:
 
Sorki miałem sprecyzować tą odpowiedz. Chodziło mi o MS' y sterowane w całości przez komputer, czyli tak jak napisałeś Mobile Doll'e.
Heero Yui
PostWysłany: Śro 21:08, 17 Maj 2006    Temat postu:
 
Jak już mamy cokolwiek pisać, to piszmy konkretnie.
MS' y sterowane przez komputerowy system operacyjny, zyskały nazwę Mobile Dolls. Gundam'y też musiały być po części sterowane przez komputer. Człowiek nie ma możliwości obsługi, czegoś takiego jak system stabilizacji i równowagi.
Nyo, to wszystko, jak na chwilę co chciałbym powiedzieć.

PozdrawiaM
Paliodor
PostWysłany: Śro 19:30, 17 Maj 2006    Temat postu:
 
Muszę przyznać wam rację co do Releny, dziewczyna nawija i nawija o tym pacyfizmie, że po pewnym czasie niektóre osoby mogą już jej mieć serdecznie dość.
Co do niepokonanych gundamów, to wystarczy przypomnieć sobie jakie baty dostały gundamy, gdy pierwszy raz zetkneły się z Taurus' ami sterowanymi przez komputer.
Heero Yui
PostWysłany: Śro 16:15, 17 Maj 2006    Temat postu:
 
Opcy, przejżyj większość fanowskich serwisów o Gundam'e Wing.
Nie jesteś jedynym wrogiem Releny P.
Wing był jeszce w miarę sensowną maszyną (amunicja mu się kończyła i był chyba trzy razy naprawiany).
Tak, to seria nie jest najgorsza. Mimo ewidentnych wpadek.

Duo normalny ?
On jest w sumie najbardziej wykręcony ze wszystkich. Szczególnie po stwierdzeniu " Mamusia mówiła, że prawdziwi mężczyźni nie krzyczą" - motyw kiedy Master O spuszczał mu łomot w Moon Base, dochodzę do takich wniosków.
A tak wogóle, to tam raczej nie ma "normalnych" postaci.
Paliodor
PostWysłany: Wto 22:18, 16 Maj 2006    Temat postu:
 
Co prawda nie oglądałem jeszcze Gundam Wing:Endless Waltz, ale po obrazkach ze strony mahq.net mogę stwierdzić, że niektóre gundamy wyglądają gorzej niż w serii TV. Największym przegięciem jest Wing Gundam Zero ze skszydłami---http://www.mahq.net/mecha/gundam/endlesswaltz/xxxg-00w0.jpg. Sam nie wiem po co zmieniali design gundamów ze serii TV.
Opcy masz rację Duo jest jedną z normalniejszych postaci w Wingu, a jednocześnie jedną z moich ulubionych postaci z tej serii.
opcy
PostWysłany: Wto 22:15, 16 Maj 2006    Temat postu:
 
Mi Wing nie specjalnie przypadł do gustu, sam początek był w porządku, ale potem nie wytrzymałem bombardowania mnie pacyfistycznymi tekstami tej jak jej tam (Peacecraftówny zdaje się Razz)

Cała otoczka polityczno militarna jest za to jedną z lepszych w całej serii, jednak wszystko psują Gundamy.
Pojawiaja się niewiedomo z skąd walczą każdy osobno i robią ogólny bajzel (Juz pisałem że nie lubie tego kiedy nagle przeciwnicy głównego bohatera dostają "Syndromu Szturmowca")

Jedynym Gundamem jaki jest w tej seri do przyjecia jest HeavyArms, bo jako jedynemu konczy się mu amunicja (jakaś doza realizmu... jedna z niewielu), Gdyby jeszcze nie był on pilotowany przez cyrkowego klowna po przejściach, to powiedziałbym że jest super.

W ogóle nie mogę uwierzyć ze w całym wszechświecie nie było innych kandydatów na pilotów, z tej całej bandy normalny jesty tylko Duo.
Heero Yui
PostWysłany: Wto 21:49, 16 Maj 2006    Temat postu:
 
Dehumanizerze, zależy co oglądałeś bądź czytałeś.
Źle, jeśli zacząleś od Endless Waltz.
Z Twojego opisu mechów tak wnioskuję.
Jeśli zaczynać Wing'a, to polecam zacząć od serii TV - to podstawa dla każdej sub historii, jak np. EPISODE ZERO.
Na temat samej serii już raz się wypowiadałem.
Temat wasza ulubiona seria, czy jakoś tak.
Wing posiada kilka wad, na który potrzebaby osobnego tematu.

PozdrawiaM
Dehumanizer
PostWysłany: Wto 20:42, 16 Maj 2006    Temat postu:
 
Serii co prawda nie oglądałem, ale mogę powiedzieć jedno - nie podoba mi się design mechów. Kosy, skrzydła, ogony? Poza Heavyarms wyglądają według mnie troszkę kiczowato...
Paliodor
PostWysłany: Wto 19:16, 16 Maj 2006    Temat postu: Gundam Wing- co o nim sądzicie.
 
Witam,
w temacie tym chciałbym poznać waszą opinię na temat tej serii, co wam sie w niej podoba, a co nie.

Ja osobiście bardzo lubie Winga ma wciągającą fabułę, bohaterowie mają ciekawie zarysowane charaktery, jak choćby Zechs Merquise (aka Milliardo Peacecraft) czy też Treize Khushrenada. Każdy z bohaterów ma swoje poglądy i przekonania na zaistniały konflikt, jak też ogólnie na sprawy wojny i pokoju. Design mechów zarówno tych masowo produkowanych jak i gundamów jest również bardzo udany. Jednymi z lepszych modeli moim zdaniem są Deathscythe Hell , Wing Gundam, Wing Gundam Zero i oczywiście Tallgeese . Muzyka jest super, idealnie podkreśla co ciekawsze wydarzenia czy też walki pomiedzy gundamami , a ich przeciwnikami. Ogólnie w skali szkolnej dałbym Wingowi 5- , ale to tylko moja osobista ocena i możecie się z nią nie zgadzać.

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group