Autor |
Wiadomość |
|
Endriu
Szeregowy
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebiatów
|
Wysłany: Sob 21:47, 15 Kwi 2006 Temat postu: Gundam Seed |
|
|
Historia opowiada o zmaganiach z losem dwojki przyjaciol, ktorzy zostaja bezlitosnie rozdzieleni przez wojne. Kira - jeden z chlopcow pozostaje w koloni Heliopolis, a jego przyjaciel Asran przenosi sie na PLANT (nowoczesne kolonie). Niespodziewanie po latach spotykaja sie znowu, lecz po przeciwnych stronach konfliktu. Kira i Asran nie mogac zapomniec o przeszlosci tocza walke nie tylko z wrogimi oddzialami, ale takze zmagaja sie z wewnetrznym rozdarciem i bolem.
To taki moj opisik, chociaz Seed, ma tak naprawde multum bohaterow i tym samym pelno watkow. Ale ten wybija sie chyba najbardziej, gdyby ogarnac caly sens historii. Wszystko dzieje sie oczywiscie na tle wojny pomiedzy koordynatorami (zmienionymi genetycznie ludzmi) a naturalnymi (zwykli ludzie). Seria jest ogromna, bo ma az 49 odcinkow, a nawet ma swoja kontynuacje w postaci Gundam Seed Destiny. Ja jestem w polowie serii Seed'a (za mna 25 odc) i anime zrobilo na mnie ogromne wrazenie. Walki mechow sa niesamowite, bohaterowie z gleboka psychologia i ciekawymi zachowaniami. Ale najbardziej w tym anime cenie muzyke, ktora wprowadza niesamowity nastroj. Miejscami nostalgiczny i przygnebiajacy, starajac sie oddac cierpienie bohaterow. Sa tez szybkie, dynamiczne kawalki obrazujace walki robotow. Anime cudne! Polecam wszystkim i to nie tylko fanom SF i wielkich robotow.
screeny:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Endriu dnia Czw 21:35, 20 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maxwel7
Kapral
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:54, 16 Kwi 2006 Temat postu: Re: Gundam Seed |
|
|
Endriu napisał: Seria jest ogromna, bo ma az 49 odcinkow |
Seria jest oczywiście ogromna, ale ma 50 odcinków (+ 5-minutowa OVA) a nie 49... no ale każdy może się pomylić w końcu jestes dopiero w połowie serii
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Endriu
Szeregowy
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebiatów
|
Wysłany: Nie 20:44, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: ma 50 odcinków (+ 5-minutowa OVA) |
O dobrze wiedziec. Ja kupuje seed'a na DVD, co u nas wychodzi. Mam nadzieje, ze bedzie tam dodany ten odcinek OAV
A o czym on opowiada, jest to taka zapowiedz serii, prequel?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxwel7
Kapral
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:19, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No można powiedzieć że to taki mini prequel do DESTINY... Kira zastanawia się nad swoim losem, Athrun i Cagalli też tam są, a Lacus oczywiście śpiewa... Nie wiem czy jest on na DVD, ale warto go obejżeć
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
opcy
Kapral
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 16:10, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Walki są ładne, a bitwy kosmiczne ( i nie tylko) porażają swoim rozmachem... gdyby tylko na scenie nie wlatywali niesmiertelni bohaterowie w swoich niezniszczalnych maszynach to była by to najlepsza seria Gundama jaka kiedykolwiek wyszła.
Skoro nie ogladałeś Endriu jeszcze całej serii to wstrzymam się z jego recenzją (co by ci zakończenia Seeda nie zdradzić) powiem tylko że GSD jest jest bardziej nastawiona na pokazanie świata, niż na samą historię bohaterów (więcej polityki, gry zakulisowej, wielkich bitew)...
No i w Destiny wracają moje ukochane Zaku
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lacus
Cywil
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 9:46, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mam nadzieję,że Virtual Anime wyda również Gundam Seed Destiny.Według mnie to najlepsze anime o gundamach jakie powstało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxwel7
Kapral
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:38, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Masz racje co do jednego - Gundam Seed Destiny to najlepsza seria o gundamach, ale wolalbym żeby wydal ją ktoś inny, bo nie wiem jak dla was, ale dla mnie Anime Virtual ma strasznie duże ceny... czego nie można powiedziec o np. Anime Gate
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lacus
Cywil
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 19:27, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No tak masz rację co do cen ale pomyśl mogło być gorzej. Jak dla mnie to jest nawet dobrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
opcy
Kapral
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 19:31, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Chciałbym tez zaznaczyć że AV mają fatalne tłumaczenie. W pewnym momencie, czytając je dosłownie spadłem z krzesła ze śmiechu...
Chodzi o moment kiedy Frey (Fllay) wdziera sie roztrzęsiona na mostek kapitański Archangela, zaś kpt. Ramius krzyczy "wyrzuć most" cały czas sie zastanawiam gdzie Frey ten most schowała.
A co do Seed Destiny, to ma sie cały czas wrażenie że jest to kalka Seed'a tyle że z "drugiej strony barykady", poza tym anime jest robione metodą "kopiuj - wklej"
co powoduje że w czasie walki z Archangelem (28 chyba odcinaek) na pokładzie Minervy znajdują sie Arthun Zala i Cagalli.
Nie mniej jednak bitwy z Seed Desytiny są chyba najlepsze ze wszystkich Gundamów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dehumanizer
Kapral
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie pamiętam
|
Wysłany: Pon 18:40, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A-V rzeczywiście tłumaczeniem nie powala, ale ceny jest taka, jaką narzucił Beez, bo A-V ceni swoje i tylko swoje tytuły na 50 zł, ale na ceny Gundamów i podobnych nie ma wpływu, bo jest tylko pośrednikiem.
Destiny... Im dalej, tym gorzej. Wchodzi Freedom, standardowa animacja namierzania, bum bum, była bitwa, nie ma bitwy. Piloci EA to jakieś ułomy nie potrafiące strzelać ani używać tarcz (jakież to mogłoby być wspaniałe, gdyby Kira skrzyżował na dłużej szable z jednym ze 100 podobnych MS'ów, w których twarze pilotów całkiem zasłania szybka hełmu), a animacja cały czas jest powtarzana (np. w jednym z epów jest scena, gdzie 2 Goufy i 2 Zaku atakują na raz w kosmosie S-Freedom. OK, ujdzie. Potem na ziemi jest taka sama sytuacja - inne jest tylko tło, z kosmosu zmienione na ocean. Wychodzi na to, że Zaku, które dotąd nie mogły latać w atmosferze, nagle zaczęły swobodnie fruwać...). I to fruwanie w atmosferze... Mech paredziesiąt ton, jakieś małe silniczki i skrzydełka, 0 aerodynamiki, a lata lepiej niż nowoczesny myśliwiec...
Seed jako taki jest bardzo dobry, choć mnie denerwują właście ci super-piloci, co to rozwalają wszystkich jak leci. W Seedzie jeszcze nie jest to tak widoczne, ale w Destiny już bardzo. Ale pojedynki między mechami są wspaniałe
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
opcy
Kapral
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 1:49, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli Dehumanizer boli nas to samo, na szczescie bitwy w GSD są tak duze że nawet bohaterowie z superslawami nie przesłaniają prawdziwej walki, najbradziej wnerwia mnie Meteor Unit, normalnie rozsiewa "tęczowy atak" nie mogli zamontować jednego typu lasera? I tak wszystkie niszczą tak samo.
A Zaku z tego co wiem moze co najwyżej desanować się z powietrza (tzw lot w płaszczyźnie pionowej w dół)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dehumanizer
Kapral
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie pamiętam
|
Wysłany: Wto 13:47, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
opcy napisał: Czyli Dehumanizer boli nas to samo, na szczescie bitwy w GSD są tak duze że nawet bohaterowie z superslawami nie przesłaniają prawdziwej walki, najbradziej wnerwia mnie Meteor Unit, normalnie rozsiewa "tęczowy atak" nie mogli zamontować jednego typu lasera? I tak wszystkie niszczą tak samo. |
Eyecandy... Podobnie jak świecenie się S-Freedom przy trafieniu biczami Goufów i ten niebieski blask gdy wypuszcza DRAGOONy... Po prostu by to efektownie wyglądało Podobnie jak to, że Gundamy z Destiny mają 50 różnokolorowych dział, w czasie gdy do walki wystarczy karabin laserowy, energoszabla i może jakaś wyrzutnia rakiet...
Albo Destroy, masa skanów w pismach, nadzieje, oczekiwania... W końcu JEST! I co? W ciągu 5 epów stał się mięsem armatnim.
Ale w Destiny najbardziej boli mnie zakończenie - "dobzi" wygrali, źli przegrali. Czekałem z nadzieją na wspaniałą walkę Destiny vs. ∞ Justice, albo Legend vs. S-Freedom, a tu co? Pyk pyk, coś błysnęło, coś wybuchnęło, i Legend wraz z Destiny w strzępach, a na dobrych gundamach nawet ryski na lakierze...
Moja wypowiedź brzmi trochę krytycznie bo zwracam uwagę właśnie na szczegóły i logiczność, choć seria mi się dość podobała, przynajmniej dopóki nie zaczął Freedom latać i nawracać na niewalczenie... I na co to, zatrzyma 1 bitwę, gdy 100 innych się w międzyczasie toczy...
Dobra, koniec narzekań, Destiny mógłbym dać ok. 7/10 - nie męczyłem się przy oglądaniu, i z niecierpliwością czekałem na następny epizod, choć te wymienione (i te niewymienione) potknięcia mnie trochę denerwowały (i -1 pkt za zakończenie)
PS. Się rozpisałem
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dunpeal
Starszy Szeregowy
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:39, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie GS podobał się raczej średnio. Za dużo skopiowanych motywów i za mało własnych, oryginalnych pomysłów (jakbym zaczął wypisywać wszystko co wcześniej widziałem to nie starczyłoby miejsca). Oprócz tego standardowe seed'owe uwagi czyli za dużo clip show'ów i powtórzonych animacji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Broken_Fang
Rekrut
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:07, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tu niestety nie mam za wiele do napisania, a nie chce z powodu własnych odczuć z nie chcę do tej serii zniechęcać, gdyż w najzwyczajniej świecie nie lubię SEEDa Mad
Jednakoż należało by swoją opinie uargumentować Smile, a więc głównym zarzutem jaki stawiam SEEDowi jest mała innowacyjność, SEED najzwyczajniej w świecie zrzyna z UC, a przede wszystkim z Gundam 0079, widziałem tylko pierwsze dziesięć odcinków i naprawdę nie zauważyłem większych różnic w scenariuszu SEEDa w stosunku do pierwszego Gundama, naprawdę twórcy mogli się postarać i wymyślić co innego, można było w GXie, można było w G i Turn-A, można, więc naprawdę nie rozumiem dlaczego, twórcy metodą kopiuj wklej, edytuj, połączyli 0079 z kilkoma innymi seriami z UC i udają, że jest to nowy twór.
Kolejną rzecz, to moje poglądy na temat animacji, nie cierpię CGI w Anime, a tu mamy jej pełno, Gundamy są dla mnie przepakowane, wole prostsze konstrukcje z UC i GXa.
Jedak czy Seed może się podobać?
Odpowiedź brzmi...Tak, może pod warunkiem, że nie widziało się serii UC, wtedy fabuła z wady zamienia się w zaletę, no i jak nikomu nie przeszkadza animacja, jednak wedle mnie należy zacząć od Kalendarza Uniwersalnego, a nie kosmicznego, ale to tylko moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|